Przepis na tort á la Intercyza
Składniki:
- biszkopty lub herbatniczki
- 800 ml śmietany 30-36% (kupuję Piątnicy)
- 400-500 g sera do sernika (kupuję naturalny President)
- 4 łyżki cukru pudru (nie lubię zbyt słodkiego)
- dwie czubate łyżki żelatyny
- Różności na wierzch, jak kto lubi: galaretka, owoce, bakalie itp.
I do dzieła (czas ok. 15 minut):
Żelatynę wsypujesz do miseczki i zalewasz mocno ciepłą wodą (tyle żeby ją przykryć). Mieszasz aż się rozpuści.
Tortownicę wykładasz ciasteczkami.
Śmietanę wlewasz do naczynia i ubijasz na sztywno mikserem razem z cukrem pudrem. Dodajesz ser i dalej chwilę miksujesz. Na końcu dodajesz rozpuszczoną żelatynę (nie może być ciepła bo zwarzy się śmietana). Miksujesz jeszcze kilka sekund. Jeśli lubisz, to do takiej masy możesz wrzucić różności: bakalie, kawałki ciastek, pokrojoną galaretkę. Ja nie wrzucam nic albo tylko bakalie. I już. Całość wlewasz do tortownicy na ciasteczka. Na wierzchu robisz co chcesz. Ja uwielbiam kłaść świeże owoce – głównie truskawki lub maliny.
Wstawiasz na kilka godzin do lodówki. Pycha !!!!
SMACZNEGO 🙂
{ 27 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin! Sto lat 🙂
Szkoda, że jeszcze nie mamy możliwości technicznych, aby się zdalnie podzieli tym tortem 🙂
Wszystkiego dobrego Aniu z okazji pierwszych urodzin bloga!
Rafał
Gratuluję, gratuluję 😉 I życzę, no – może nie 100 lat, bo za 100 lat internetu już pewnie nie będzie 😉 ale przynajmniej ćwierćwiecza 🙂
Gratuluje i życzę drugiej świeczki za rok na równie smakowitym torcie 🙂
Dziękuję bardzo za życzenia i polecam wypróbowanie przepisu ! 🙂
Ania, na tym wideo – to cała Ty, energiczna, uśmiechnięta i optymistyczna i gościnna, o czym miałem okazję przekonać się na żywo 🙂
Życzę Ci kolejnych kilku(nastu) lat blogowania i prezentowania siebie taką, jaką jesteś naprawdę 🙂
Błażej, dzięki ! No, pamiętam, że jak byliście u mnie latem, to też jakieś ciasto zrobiłam :).
warzyć sie pisze się przez RZ
nie zawsze, czasami pisze się „ż” 🙂
Ale tym razem niestety przez „rz” – bo w znaczeniu „wytrącenie białka” piszemy to właśnie przez „rz” 😉
A gdzie to „wytrącenie białka” znalazłeś ?
We wpisie. Bo chyba nie miałaś na myśli, że śmietana się zważy, czyli wyjmie sobie wagę i… 😉
kończąc temat „zwarzenia” i „zważenia”-w tym przypadku źródłosłowem jest „war”, czyli wrzątek.To samo dotyczy „nawarzenia
sobie piwa”. Pozdrawiam,AS
jestem za a nawet przeciw!
A prof. Miodek nie J tylko I 😉
Mjodek, nie mjodek, a śmietana nadal się waży : )
iii ?
Będziemy rozmawiać samogłoskamiiii? 🙂
http://portalwiedzy.onet.pl/141509,,,,warzyc_a_wazyc,haslo.html
Lechu, zawsze można na Ciebie liczyć. Precyzyjnie. Ten link co wkleiłeś poniżej jakoś tak dziwnie wszedł, że nie pojawia się opcja „odpowiedz”.
Czyli co, mam zmienić to słówko na warzyć? A tort zrobiłeś?
Podejrzewam, że opcja „odpowiedz” nie pojawia się, ponieważ dotarliśmy do maksymalnej ilości odgałęzienia w tym wątku („gałęzi”). Myślę, że jak śmietana się ma (nie) zwarzyć, to będzie jej o wiele lepiej 😉
Tortu na razie nie zrobiłem. Moja małżonka się do tortów nie garnie, bo ma dwójkę dzieci pod sobą 😉 a ja teraz nie mam czasu, bo w weekendy maluję mieszkanie 😉
Ale za miesiąc będzie dużo okazyj, urodziny syna, moje urodziny, urodziny teściowej, imieniny mamy, wreszcie święta, masz jak w banku, że przetestuję przepis 🙂
Lechu, dzieciaki przy tym torciku rewelacyjnie pomagają i mają dużo radochy. Sama mam dwoje. Układają ciasteczka, miksują śmietanę, oblizują łopatki, dekorują. Przy ich pomocy to nawet nie 15 min. a 10.
Ok. zaraz wejdę w panel admin i będzie jak trzeba. 🙂 dzięki.
A potem nie musisz sprzątać pół godziny? 🙂 Bo u mnie jak się dzieciaki zabierają za pomoc mojej żonie, to ja nie mogę patrzeć 😉
Najważniejsze, że nawet tą ortograficzną wpadką, pokazałaś że prawnik to też człowiek, a nie mityczny Zeus (w tym wypadku Hera?) na Olimpie 🙂
Sam robię dużo wpadek, które wychwytuję już przy pierwszym czytaniu, szczególnie stylistycznych 🙂
Błażej, jaka wpadka? To słownik ortograficzny w wordzie taką formę zasugerował – bo jak widać są dwie i tak już zostało. Ja tego po prostu nie sprawdzałam. Czasami sprawdzam a czasami nie. Wpadka, to byłaby, gdybym napisała że intercyzę zawrzeć można w zwykłej formie pisemnej a nie w formie aktu notarialnego :).
oooo widzę też że ten post zawiera LOKOWANIE PRODUKTU (a nawet dwuch)!!!!
trybunał stanu jak nic!
„Dwóch” 😉
a to „ó” też ma związek wytrącaniem białka?
{ 1 trackback }